• Bojownicy o Wolność Ziemi Babimojskiej

        • Leżąca na zachodnich rubieżach państwa polskiego Ziemia Babimojska, po II rozbiorze Polski, wraz z całą Wielkopolską została włączona do państwa pruskiego. Ze względu na graniczne położenie, ziemia ta poddana została już wcześniej infiltracji żywiołu niemieckiego. Szczególnie widocznie proces ten przebiegał w miasteczkach nadgranicznych, w Babimoście i Kargowej. Zapoczątkowana w pierwszej połowie wieku XIX germanizacja narodu polskiego miała usankcjonować zbrodnicze zabory i przyczynić się do zasymilowania narodu polskiego z narodem niemieckim. Akcję germanizacyjną ze szczególną siłą wszczęto pod koniec XIX wieku, bowiem metody stosowane wcześniej nie dały spodziewanych rezultatów. W okresie panowania Bismarcka nastąpił zmasowany atak na narodowość polską, na jej mowę ojczystą i ziemię. Komisja kolonizacyjna oraz seria ustaw antypolskich miały ostatecznie skłonić ludność polską do wyrzeczenia się swej narodowości. Na Ziemi Babimojskiej u schyłku XIX wieku wypracowywano więc formy skutecznej obrony przed wynarodowieniem. Zakładano stowarzyszenia gospodarcze i kulturalne, organizowano wiece. Stosowano również bardziej radykalne formy oporu jak np. strajki szkolne.

          W roku 1912 w Babimoście powstało Towarzystwo Młodzieży Polskiej prowadzące różne formy pracy oświatowej, kulturalnej i sportowej. Towarzystwo to odegrało ważną rolę w momencie, gdy nadzieja na powrót do Ojczyzny stawała się coraz bardziej realna. W końcu wybuchło powstanie. Spontaniczny wybuch społeczeństwa wielkopolskiego pobudził wszystkie wsie i miasteczka do walki z Niemcami. Babimojszczyzna była terenem szczególnie zaciętych walk powstańczych z siłami niemieckimi. Wojska powstańcze zdobyły miasta Babimost i Kargową, ustalając tym samym regularną linię frontu. Czynne zaangażowanie w powstaniu nie zdołały przekonać polityków wtedy decydujących o kształcie Europy, o polskości tego skrawka ziemi. W maju 1919 r. nastąpił wyjazd delegacji poznańskiej na konferencję pokojową w Paryżu. W skład delegacji wchodzili m.in. Teodor Spiralski ze Starego Kramska i ks. Stefan Żukowski z Babimostu. Babimojszczyzna pozostała jednak w granicach Rzeszy. Ludność polska rozpoczęła działalność, która miała nie dopuścić do utraty cech zasadniczych dla narodowości, jak języka i obyczajów oraz – ziemi. Rozwój polskich organizacji na Babimojszczyźnie datuje się od momentu powstania Związku Polaków w Niemczech.

          Wiosną 1923 r. powstał oddział tego związku w Nowym Kramsku, a w skład zarządu weszli: Jan Cichy, Franciszek Heyduk i Stanisław Królikowski. Założenia statutowe poszczególnych organizacji określały w sposób jednoznaczny zakres i cele ich działania. Łączyły jednak te organizacje niektóre cechy wspólne. Przede wszystkim fakt kultywowania języka polskiego i polskich obyczajów. Każde zebranie, każde szkolenie, impreza kulturalna czy sportowa dawały okazję do wymiany zdań, okazję do zademonstrowania swej polskości. Powstanie Związku Polaków w Niemczech oraz Związku Polskich Towarzystw Szkolnych, a następnie zdobycie w parlamencie Prus dwuosobowej reprezentacji, rozpoczęło nowy etap walki, tym razem o polską szkołę. Wysiłki zostały uwieńczone powodzeniem. 31 grudnia 1928 roku wydana została „Ordynacja dotycząca uregulowania szkolnictwa dla mniejszości niemieckiej”. Na Babimojszczyźnie zorganizowano 5 szkół: w Starym i Nowym Kramsku, Podmoklach Małych, Podmoklach Wielkich i Babimoście.

          Tuż po wybuchu drugiej wojny światowej działalność polskich szkół, przedszkoli, banku i organizacji została zawieszona, a czołowych działaczy aresztowano. W 1942 roku Niemcy rozpoczęli akcję wysiedleńczą. Z rejonu babimojskiego wysiedlono dziesiątki rodzin. Polska działalność organizacyjna na Babimojszczyźnie pomimo poniesionych strat przyniosła jednak zamierzone efekty. Różnorodne formy pracy narodowej, stosowane wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, przyczyniły się do zachowania przez większość ludności regionu babimojskiego tych wszystkich cech, którymi charakteryzuje się naród polski. W pierwszym rzędzie do zachowania mowy, obyczajów, ziemi, wreszcie godności. W styczniowych dniach roku czterdziestego piątego spełniała się sprawiedliwość dziejowa. Odzyskiwała Polska swe prastare ziemie, odzyskiwała również ludzi, dzięki nieugiętej ich postawie w ciągu 152-letniej niewoli. Wyzwolenie Babimojszczyzny nastąpiło w ostatnich dniach stycznia 1945 roku.

          Oni walczyli o polskość tej ziemi:

          Na fotografiach: pierwszy rząd od góry: Jan Budych, Jan Cichy, Franciszek Dybowski, rząd środkowy: Wacław Fabiś, Ludwik Kasprzak, Bogdan Kowalski, dół: Jan Maza, Wanda Chwiałkowska, Feliks Paździorek.

          oraz…

          Teodor Spiralski, Łukasz Szefner, Sylwester i Walenty Durkowie, Stanisław, Franciszek, Józef, Szczepan, Wojciech Eckertowie, Stanisław i Wincenty Kaniowie, Stanisław Kamyczek, Szczepan Kędzierzyński, Stanisław Kubacki, Franciszek, Kleofas, Karol Kubiakowie, Antoni i Jan Krzysztofkowie, Brunon Modrzyk, Franciszek i Stanisław Muńkowie, Antoni Pikiołek, Leon, Paweł, Stanisław (syn Feliksa), Stanisław (syn Michała), Stanisław (syn Józefa), Sylwester, Teodor, Wacław, Wojciech Piweccy, Stanisław i Jan Przybyłowie, Józef Sikuciński, Adam Szyputa, Andrzej, Nikodem, Karol i Stanisław Szymańscy, Emil Szulczewski, Walenty Tomaszewski, Brunon i Wincenty Tomiakowie, Tomasz Weimann, Stanisław Brzeziński, Augustyn Grocholski, Franciszek Grocholski, Jan Materna, Jan Sikuciński, Teodor Sikuciński, Alfons Spiralski i Wojciech Utrata, Franciszek, Józef i Paweł Frąckowie, Edward, Franciszek i Sylwester Groszkowie, Jan Heppel, Antoni Janeczek, Stanisław Kania, Jan Kostyra, Franciszek Kulus, Michał Mazur, Józef Michalski, Wiktor Modrzyk, Ignacy Pajko, Franciszek Rychły, Andrzej i Józef Stacheccy, Tomasz Szewczyk, Jacek i Edward Szymańscy, Józef Wojtek, Józef Brychcy, Andrzej i Karol Brudłowie, Andrzej Dulat, Franciszek i Karol Gospodarczykowie, Karol Fabiś, Józef Kruszczyński, Kleofas Kubiak, Wincenty Kubuś, Franciszek Piątyszek, Jan Prządka, Paweł i Nikodem Reimanowie, Karol Utrata, Antoni Wechterowicz, Andrzej i Stanisław Berowie, Franciszek Konieczek, Ludwik, Kazimierz i Teofil Lewandowscy, Franciszek Jabłoński i wielu, wielu innych tu niewymienionych.

          Tekst i zdjęcia – Wiesław Zięba.